Kletno - atrakcje

Kletno, mała łańcuchowa wieś niedaleko Stronia Śląskiego znana jest przede wszystkim z Jaskini Niedźwiedziej, do której ciągną liczne grupy turystów nie tylko z Polski. Miejstowość ma również do zaoferowania sporo innych atrakcji. Poza jaskinią, jest tu mniej znana kopalnia uranu na stoku Żmijowca z udostępnioną ponad 200 metrowa trasą turystyczną, a także Muzeum Ziemi leżące tuż nad parkingami, gdzie podróżni zostawiają swoje cztery kółka w drodze do jaskini.

Ponieważ sama Jaskinia Niedźwiedzia (mimo, że warto ją zwiedzić) jest już bardzo znana, postanowiliśmy przedstawić Wam pozostałe atrakcje Kletna, szczególnie warte uwagi, gdyż nie trzeba do nich stać w kolejce lub dokonywać wcześniejszych rezerwacji.

Kletno - atrakcje i ciekawe miejsca

Kopalnia uranu

Atrakcje kletno - kopalnia uranuKletno leży u podnóża masywu Śnieżnika w Sudetach. Sudety od średniowiecza były terenem dość intensywnej eksploracji górniczej. Bogactwo Śląska brało się z jego gór, Sudetów. Za sprawą śląskich władców już od wczesnego średniowiecza, przybywali tu górnicy z Czech, Niemiec, i innych krajów by szukać tu skarbów ukrytych w ziemi. Cenne metale, jak złoto, miedź, srebro bogaciły skarbce śląskich książąt, przyczyniając się do rozwoju tej ziemi. Podobnie było i w Hrabstwie Kłodzkim ziemi korony czeskiej, dzisiejszej kotlinie kłodzkiej, którą z trzech stron okalają góry wchodzące w skład Sudetów. W Kletnie okoliczne góry również były penetrowane w poszukiwaniu rud. Woda licznych strumieni niosła odłamki skalne, które nawet dla średniowiecznego geologa mogły dać wskazówki, co do bogactwa znajdującego się w ziemi. W prymitywnych kopalniach wydobywano rudy miedzi, srebra, żelaza, a gdy wyczerpano złoże, porzucano je, by poszukać nowego w innym miejscu. Przy kopalniach znajdywały się mini huty, przerabiające urobek na metal. Kopalnie w Kletnie miały jednak złą sławę. Kopiący tu górnicy zapadali na tajemnicze choroby, co przypisywano złym czarom lub jakiejś klątwie ciążącej nad tym miejscem. Dopiero w XX wieku rozwiązano zagadkę dziwnych zachorowań średniowiecznych kopaczy. Po drugiej wojnie światowej Rosjanie interesowali się bogactwem górniczym Dolnego Śląska, a szczególnie starymi czynnymi i nieczynnymi kopalniami. Badając stare hałdy i szyby szybko dotarli do złóż rud uranu, szczególnie cennego metalu dla rosyjskiej machiny wojennej. W Kletnie w starej sztolni „Sankt Paul”, inżynier W. J. Kamysznikow z radzieckich służb geologicznych odkrył podczas prac prowadzonych w 1948 roku, okruszcowanie uranowe. W tym samym roku ruszyły w Kletnie prace eksploatacyjne – najpierw z hałd, później z drążonych chodników. Przez kilka lat eksploatacji, głównie z blendy uranowej ( czarne skupiska w postaci grudek) wydobyto tu około 20 ton czystego uranu, wcześniej przerabiając ponad 220 tysięcy metrów sześciennych skał z wnętrza gór. Kletno dało radzieckiemu programowi atomowemu sporo, bo 5% całości polskiego wydobycia uranu. Po zakończeniu eksploatacji w latach 50 tych, wloty do sztolń wysadzono w powietrze, całkowicie zacierając ślady eksploatacji. W następnych latach eksploatowano tam jeszcze niewielkie złoża fluorytu. W 2002 roku dzięki grupie zapaleńców przygotowano do zwiedzania podziemną trasę turystyczną w jednej ze sztolni pouranowych, tzw. „sztolni fluorytowej”. Obecnie jest to jedna z najciekawszych atrakcji turystycznych w Kletnie.

kopalnia uranu - kletnoPrzygotowana trasa prowadzi niewielką częścią jednego z najwyższych poziomów kopalni. Wejście znajduje się na wysokości 773 m n.p.m. po północno-wschodniej stronie zbocza Żmijowca. Nie znaleziono tu rud uranowych, za to przebito się przez warstwy, w których tkwią liczne ciekawe minerały. Przewodnicy, którzy oprowadzają po kopalni opowiadają o geologii, historii górnictwa tego rejonu oraz wyjaśniają sposób budowania podziemnych korytarzy. Przechodzi się w sumie trasę długości około 200 m. W ciągu udostępnionych chodników są liczne nisze z wyeksponowanymi żyłami minerałów w skale góry. Jedną z atrakcji jest tunel szybu wiodącego wprost do…budyneczku gdzie kupuje się bilet do kopalni i drobne upominki. W kopalni trwają w dalszym ciągu prace, podczas których przygotowuje się nowe odcinki dla zwiedzających oraz odkrywa się stare sztolnie pozostałe po dawnej eksploatacji złóż. Podziemna trasa turystyczna jest udostępniana od początków lutego do końca listopada. Zwiedzać ją można we wszystkie dni tygodnia między 9:00 a 17:00, możliwe jest i późniejsze zwiedzanie kopalni, ale tylko po uprzednim uzgodnieniu godziny z przewodnikiem.. Do środka wchodzi się z przewodnikiem grupą zwiedzających liczących od kilku do kilkunastu osób. Zwiedzający mogą oglądać kopalnię w świetle lamp naftowych lub w oświetleniu elektrycznym. Polecamy skusić się na naturalne, z lamp naftowych, wtedy możemy się poczuć jak górnik w zamierzchłych czasach. Elektryczne światło też nie oddaje w pełni barw żył magnetytu, fluorytów i innych rud metali. Sztolnia jest całkowicie bezpieczna pod względem promieniowania radioaktywnego. Dla zwiedzających przygotowano jednak małą niespodziankę. Być w kopalni uranu a nie widzieć jego rudy, to było by niezbyt chlubne. Aby zaspokoić ciekawość, jest tam spora grudka blendy uranowej a działający licznik Geigera może unaocznić nam, że ten mały, ciężki kawałek skały ma wiele wspólnego z bombą atomową. Do sztolni prowadzi dobrze oznakowana droga z Kletna w stronę Jaskini Niedźwiedziej. Tuż przed parkingiem trzeba skręcić w prawo i wąską drogą asfaltową jechać aż do małego parkingu, nad którym widzimy mały budyneczek z kasą i wejściem do kopalni. W samej kopalni jest zimno, niestety, pod ziemią zawsze panuje stała temperatura, która jest zwykle niska. W przypadku kopalni uranu wynosi niecałe 7 stopni. Podczas zwiedzania obowiązkowym ekwipunkiem jest kask, który zakładamy na początku zwiedzania. Na koniec zwiedzania przygotowana jest mała atrakcja dla turystów, szczególnie tych najmłodszych, jaka? Sami zobaczycie na miejscu. Polecamy.

 

Atrakcje Kletno - Muzeum Ziemi

muzeum ziemi - kletno atrakcjeWracając z kopalni uranu mamy do dyspozycji kolejne atrakcje turystyczne. W niewielkim budynku, tuż za dużym parkingiem, za którym można zobaczyć betonowe pozostałości płuczek do urobku z kamieniołomu, znajduje się Muzeum Ziemi, w którym zgromadzono liczne minerały i skamieliny znalezione nie tylko w najbliższej okolicy, ale także podczas wielu wypraw geologicznych w odległe rejony świata. Z drogi do Jaskini Niedźwiedziej widzimy go po prawej stronie, nad wspomnianymi płuczkami. Obok budynku kilka lat temu postawiono figury dinozaurów, mamuta, i postaci człowieka jaskiniowego. Jest to jakaś atrakcja dla dzieci, dla których oglądanie kamieni może być nudna, za to dinozaur może być ciekawym obiektem do oglądnięcia. W muzeum, przygotowano dwie sale ekspozycji. Na parterze wyeksponowano skamieliny, wśród nich skamieniałe gady, płazy, drzewa oraz minerały i kamienie szlachetne. Wśród pamiątek dawnej historii są także m.in. znalezione w Górach Świętokrzyskich ślady dinozaurów odciśnięte w piasku i tak zachowane do naszych czasów. Wiele eksponatów pochodzi z polskich kopalń i kamieniołomów, inne z Afryki, Azji Ameryki, które tam znalezione trafiły do muzeum w Kletnie. Sporo minerałów trafiło do muzeum z miejscowych złóż i znalezisk. Na piętrze, obok ekspozycji minerałów pokazane są unikatowe w skali światowej skamieliny jaj dinozaurów, a także własne projekty biżuterii z srebra i sudeckich kamieni półszlachetnych. Sporo miejsca zajmują przedmioty wykonane z ozdobnych kamieni przeznaczone do sprzedaży. Drobną pamiątkę z muzeum i Kletna, można kupić już od 10 złotych, dla koneserów w ofercie są większe i gustowne przedmioty, nie tylko ozdobne, ale i użytkowe, które mogą być ozdobą każdego domu. Słowem, muzeum jest bardzo ciekawym miejscem, posiada atrakcyjne eksponaty, szkoda tylko, że wszyscy spiesząc się do Jaskini Niedźwiedziej nie wiedzą, że tuż przy drodze mają atrakcję równie ciekawą jak jaskinia. Muzeum Ziemi i Kopalnia uranu organizują cykliczne już zawody w zbieraniu minerałów.

 

Atrakcje Kletno - Zabytkowy wapiennik „Łaskawy Kamień”

wapiennik kletnoW pobliżu Kletna, tuż przy drodze do Stronia Śląskiego, przed wsią Stara Morawa znajduje się stary zabytkowy wapiennik z XIX wieku, w którym wypalano wapno wykorzystując do tego tłuczeń z kamieniołomów marmuru i dolomit. Obecnie przy wapienniku działa autorska galeria artystyczna prof. Jacka Rybczyńskiego i jego rodziny, którzy osiedlili się tu w 1978 r. i odrestaurowali wapiennik z ruiny. Do wapiennika umiejętnie dobudowano część mieszkalną i pracownie artystyczną. Oprócz własnych prac graficznych i malarskich, gospodarze prezentują także okazjonalne wystawy zaproszonych gości. Na terenie przylegającym do wapiennika jest niewielki park z ogrodem japońskim, dzwonnicą i piramidą. W samym wapienniku mieszkają także i skrzydlaci lokatorzy. Mieszka w nim podkowiec mały, jeden z najbardziej zagrożonych nietoperzy w Europie. W Polsce występuje jedynie na południu kraju, na terenach górskich i wyżynnych.

 

 

Kletno atrakcje - baza turystyczno noclegowa

noclegi kletnoAby zwiedzić atrakcje Kletna i jego okolicy najlepiej jest zaplanować kilkudniowy wyjazd tak, by sił i czasu wystarczyło na wszystkie propozycje. Obok wymienionego muzeum, kopalni, oraz przede wszystkim Jaskini Niedźwiedziej, w okolicy są liczne szlaki turystyczne, tak piesze jak i rowerowe, które prowadzą do ciekawych zakątków gór masywu Śnieżnika. Przez Kletno prowadzi żółty szlak turystyczny ze Stronia Śląskiego w kierunku Śnieżnika. Jest to najłatwiejsza trasa prowadząca na halę pod Śnieżnikiem, gdzie znajduje się schronisko turystyczne i gdzie zbiegają się główne szlaki masywy Śnieżnika. Bogata i niedroga baza noclegowa zadowoli każdego turystę. W miejscowości są liczne pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne oferujące niedrogie noclegi. Miłośnicy wędkowania mogą znaleźć pokoje w domkach gospodarstwa Nad Stawami, gdzie znajduje się restauracja, oraz stawy, w których można łowić ryby. W kilku stawach swoją taaaaką rybę znajdą tak miłośnicy pstrągów jak i karpi. Wystarczy tylko mieć własną wędkę i coś na haczyk. Wśród dań restauracji, która znajduje się w tym ośrodku główną atrakcją jest oczywiście pstrąg z własnych stawów, którego ładne egzemplarze można podziwiać z pomostów nad stawami. Sam ośrodek Nad Stawami wciąż się rozbudowuje, widać też, że w Kletnie docenia się wartość, jaką niesie turystyka. Więcej wiadomości dotyczących bazy noclegowej znajdziecie na stronach internetowych Kletna.

 

Tekst i zdjęcia : SL